wtorek, 18 lutego 2014

Farma

7.02
Jesteśmy na farmie! Nasz farmer Shane okazał się być farmerką :)

Shane ma trójkę dzieci (14, 11 i 9 lat), prowadzi farmę z mężem, którego często nie ma, bo ogarnia biznes strzyżenia owiec i dużo jeździ po całej Autralii.

Tutaj strona internetowa farmy: http://www.almertastation.com.au/

Cała farma zajmuje 28 tysięcy akrów, czyli wychodzi nam ponad 11 tysięcy ha (?!). Na farmie duży dom, w którym mieszka Shane z dziećmi, obok kwatery, w których nocują zwykle turyści, a w sezonie strzygący owce (shearers). Obecnie zajmujemy je my i para Niemców która przyjechała tu 3 dni wcześniej i są tu na podobnych zasadach jak my. 
Inwentarz bogaty: oprócz 5 tysięcy owiec, są tu jeszcze dwie świnie, kilka małych indyków, kilka osiołków i 4 psy, a z dzikszych stworzeń m. in. kilka kotów (niegłaskalne) i dużo kangurów :)

Zasięgu komórkowego nie ma. Internetu jest trochę (czyli jest tylko w domu Shane i to bardzo powolny).

Naszym głównym zadaniem podczas pobytu tutaj będzie wyznaczenie szlaków pieszych i rowerowych wokół farmy. A właściwie zrobienie mapki szlaków, które już jako tako istnieją i oznaczenie ich w terenie. Czeka nas więc sporo łażenia i jeżdżenia po okolicy. Zapowiada się dobrze :)

P.S. Tak.. jest gorąco. Dziś 40 stopni, Pocimy się oddychając.




[osiołki :)]

[to jest droga prowadząca do naszej farmy]

[oto farma. ten niebieski budynek, to ten, w którym mieszkamy. Zaraz za nim jest budynek z naszą kuchnią i jadalnią, a za nimi dom rodzinki farmerów. Te wielkie baniaki zbierają deszczówkę, która obsługuje nasze łazienki, w związku z czym nie bardzo jest szansa na chłodny prysznic w środku gorącego dnia, bo woda jest nagrzana, ani na ciepły prysznic, kiedy jest chłodniej..] 

 [po lewej pokoje - nasz środkowy]

 [łazienki - są całkiem spoko i już się nie boję pająków sedesowych :) ]

[ dom farmerów]

[ogólny pokój dzienny] 

[kuchnia]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz